Nic tak nie cieszy jak pierwsze listki zielonego, pierwsze niewinne białe kwiaty na drzewach i ogólnie to co z wiosną się kojarzy. Tegoroczna niemal eksplozja wysokiej temperatury sprzyja przyrodzie i wszystkiemu co pędzie do życia i wegetacji. Nie pozostając rzecz jasna w tyle, no bo trzeba przynajmniej próbować za tym wszystkim nadążyć, nie pozostaje nic innego jak wyruszyć przed siebie... A znaleźć każdego dnia choć odrobinę czasu na baczną obserwację tego co wkoło, rzecz nie łatwa i nie prosta, czasem zwyczajnie - mimo że dzień coraz dłuższy - brakuje czasu aby wszystko to ogarnąć wzrokiem, umysłem no i obiektywem...
niedziela, 7 kwietnia 2024
Moje ścieżki do wiosny...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow! There is so green and beautiful!
OdpowiedzUsuńAmazing scenery and really great photos. Summer is coming fast.
OdpowiedzUsuńPor fin llegó tu primavera, me parece maravillosa. Las fotografías son preciosas. Gracias por el reportaje. Besos.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wiosenne krajobrazy, które napawają radością i optymizmem. Twoje zdjęcia, to uczta dla oczu. Czyż nie jest to cudne, gdy na tle soczystej zieleni, pojawia się tak wiele pięknie kwitnących drzew owocowych?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)