• txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...

piątek, 29 marca 2024

Wielki Piątek w Kalwarii Zebrzydowskiej 29.03.2024



Mini relacja z Wielkopiątkowej Procesji Męki Pańskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej. 
Jak co roku niezliczone rzesze pątników stawiły się o 6 rano u kaplicy Kajfasza aby stamtąd wyruszać na Drogę Krzyżową i Misterium Męki Pańskiej. W tym roku pogoda dopisała, co było widać szczególnie pod koniec uroczystości w postaci licznych tłumów na każdym odcinku. Miłem już okazję uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu po raz kolejny a drugi z rzędu. Mimo niedogodności, zmęczenia, warto być choć w małej części świadkiem tych wydarzeń. Zapraszam do oglądania a szczególnie do uczestnictwa, kto ma sposobność, siłę i wytrwałość niechaj zawita na Kalwaryjskie Dróżki.


























dla zainteresowanych - pełna relacja:

a dla jeszcze bardziej zainteresowanych - moje archiwum:



Kalwaria Zebrzydowska, 29.03.2024

niedziela, 17 marca 2024

Zanim przyjdzie prawdziwa wiosna...


Dzisiaj z racji pięknej i jednocześnie bardzo rześkiej pogody, chłodny i momentami dokuczliwy wiatr, na leniwy spacer wybrałem się niemal w samo południe a i tak z racji przenikliwego chłodu trzeba było skrócić go do minimum. Tak wiec na ile się dało nacieszyłem się jak dla mnie uroczymi marcowymi chmurami, błękitem nieba i nieco zielonymi już gałązkami drzew i krzaków, co o tej porze jest niewątpliwie pozytywnym akcentem. 



Na wejściu już nie planowałem dłuższego spaceru, wiec tym razem skromniejsza i po raz kolejny mniej ambitna mini relacja. Spacer "po płaskim" nie należy do moich ulubionych  wszak zawsze na ogół widać mniej ale za to kierując oczy w górę tym razem można było dostrzec i docenić malownicze chmury i te brązowawe kolory typowe dla przedwiośnia, z lekkim już gdzieniegdzie zabarwieniem na zielono. 








Udanego tygodnia życzę wszystkim oby nie był on jak zapowiadają prognozy zimowy, szary i nieprzyjemny. 





Zembrzyce, 17.03.2024

niedziela, 3 marca 2024

Coraz cieplejsze dni...


Jak na razie pierwsze marcowe dni są przyjemne, w miarę słoneczne no i ciepłe wiec trudno się do czegoś przyczepić, lub mieć pretensje do aury czy natury, jak na razie przedwiośnie, jak marzenie.





To dopiero początek marca a pierwsze bazie już w pełni zakwitły i można je spotkać a na gałęziach drzew pojawiły się również pierwsze pąki. Tak więc póki co nie ma co czekać tylko korzystać z tych cieplejszych dni, bo z pewnością ochłodzenie wcześniej czy później  nadejdzie. Zatem dziś kilka obrazków z okolic Dąbrówki i z nad jeziora mucharskiego i to co nawinęło mi się po drodze. 



Nawet niewielka przejażdżka rowerowa zawsze poprawia mi humor, odpręża i daje nieco energii zawsze tej pozytywniej. Zatem dzisiejsze niedzielne przedpołudnie uznaję za w pełni i godnie spożytkowane.








Zembrzyce - Dąbrówka, 3.03.2024