• txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...

sobota, 25 listopada 2017

Powitanie dnia na Babiej Górze - 24.11.2017



Już raz udało mi się powitać dzień na szczycie Diablaka (1725 m.n.p.m) w piękny czerwcowy dzień i mając w pamięci te niezapomniane chwile, tą magię którą nie da się opisać słowami ani nawet zdjęciami, korzystając z okazji bycia tam również w listopadowy poranek podjąłem wyzwanie i postanowiłem skorzystać i przeżyć to jeszcze raz, a mam nadzieje że nie ostatni.



Stosunkowy krótki dzień i relatywnie późny świt, pozwala w miarę o rozsądnej porze wstać i wyruszyć na powitanie dnia na szczycie góry. Około godziny 4.45 w towarzystwie rozgwieżdżonego nieba wyruszamy z latarkami z parkingu na Krowiarkach aby bez pośpiechu zameldować się na szczycie przez wschodem słońca.



Po ponad dwu godzinnym marszu w końcu zaczyna świtać na tyle, że ostanie podejścia można było pokonać bez zbędnego pośpiechu z jednoczesnym podziwianiem zmieniającego swą barwę nieba wraz z wyłaniającymi się powoli z mroku niepowtarzalnymi panoramami.



Moment świtu "zaplanowany" był na godzinę 7.09 ale wszystko zaczęło się znacznie wcześniej, świt a właściwie niemal bajkowe widoki, które go poprzedzały dawały porcję wrażeń i doznań na dłuższą chwile przed.



Zgodnie z przewidywaniami listopadowy wschód różni się od letniego i mimo zapowiadanej idealnej pogody, tuż nad horyzontem wschodzącego słońca widać było rozmyte pasmo chmur co zdecydowanie wydłużyło moment wschodu, jednocześnie czyniąc go bardziej majestatycznym i bardziej rozłożonym w czasie.







Podsumowując... cóż więcej pisać, każdy to powinien zobaczyć i przeżyć przynajmniej raz w życiu...





I jeszcze kilka obrazków z drogi powrotnej, urzekające morze mgieł po słowackiej stronie, skrzypiący, zmarznięty śnieg wśród ścieżek w kosodrzewinie, to chyba rzeczy które zostaną w pamięci długo, no przynajmniej do następnej wizyty tutaj... :)












Zawoja, Babia Góra, 24.11.2017

niedziela, 19 listopada 2017

Kolory jak witaminy...


W czasie gdy z koło całkiem lub prawie całkiem szaro i kolorów jak na lekarstwo, proponuje kilka kolorowych obrazków z ogródkowego krzaczka, który jako jedyny przeżywa właśnie w listopadowe  dni swoje... "pięć minut"





Niestety dość rzadko, nad czym ubolewam korzystam z manualnych obiektywów, co w połączeniu z pierścieniami makro, czasem dają wg mnie dość ciekawy efekt. Mam nadzieje że częściej będę ich używał, czego efektem będą takie oto obrazki... 


obiektyw - Pentacon 1.8/50


 15.11.2017

środa, 15 listopada 2017

Biegając - pomagać, czyli... III Charytatywny Bieg Niepodległości


Już po raz trzeci w świąteczny listopadowy dzień w Zembrzycach odbył się Charytatywny Bieg Niepodległości. Na starcie biegu na stadionie Garbarza zebrało się prawie 300 uczestników.


W tym roku do Zembrzyc zawitali nie tylko amatorzy ale również ekipa zawodowych biegaczy. Oprócz miejscowych uczestników, przybyli również zawodnicy z okolic gminy i z dalszych miejscowości jak Zawoja, Juszczyn, Zakopane, Jastrzębie a nawet  Wrocław. W biegu wzięła również udział liczna grupa osób powiązanych z Krakowskim Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera na które to Hospicjum  przeznaczony został dochód z całej imprezy.






Wcześniej o godzinie 11.30 po uroczystym powitaniu uczestników przez wójta Gminy i krótkim przemówieniu przedstawicieli krakowskiego Hospicjum  odśpiewany został Hymn po czym rozpoczęto rozgrzewkę aby wszyscy zawodnicy odpowiednio przygotowani stanęli do współzawodnictwa na linii startu.




Po godzinie 12-tej rozpoczęły się zawody czyli biegi na dystansach 2 km, 5,5 km, 11km, oraz nordic&walking na nieco krótszych odcinkach 2 km , 5,5 km.





Po zakończonym biegu każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal oraz na każdego czekał gorący posiłek w postaci żurku, gorącej herbaty, kawy i ciasta, a dla chętnych w specjalnej strefie masażu profesjonalny masaż regeneracyjny.







Impreza została zorganizowana przy współpracy Stowarzyszenia Mocni Pomocni, Urzędu Gminy Zembrzyce, Gminnego Centrum Kultury i Czytelnictwa, Starostwa Powiatowego w Suchej Beskidzkiej, oraz niezliczonej rzeszy ludzi dobrej woli, sponsorów, wolontariuszy i wszystkich chętnych, dla których pomoc innym jest czymś naturalnym i oczywistym.






Dochód z wpisowego który wyniósł w tym roku 9200 zł zasilił konto Krakowskiego Hospicjum. Wielkie gratulacje dla Pomysłodawczyni Biegu i Organizatorów. Do zobaczenia za rok!


dla zainteresowanych, więcej na google+


Zembrzyce, 11.11.2017