wowslider.com
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
Przyszła do mnie wiosna (04.2025)

niedziela, 20 kwietnia 2025

Przyszła do mnie wiosna... (04.2025)



Szła powoli, trochę bocznymi ścieżkami, nieco błądziła ale w końcu doszła z całym swym bogactwem świeżości, energii, radości, piękną paletą kolorów, zapachów no i przede wszystkim nadziei którą zawsze nas swoiście obdarowuje.






Połowa kwietnia to zawsze ten magiczny czas który z każdym dniem a nawet godziną, świat zmienia się wokół nas wręcz nie do poznania. No a że mamy święta, wiec nieco więcej czasu wolnego, warto zatem choćby jego małą cześć przeznaczyć na małe wiosenne spacery. Czas wiosny to nieustająca zmiana otoczenia wokół nas, która odbywa się bardzo szybko i dynamicznie, wiec kiedy jak kiedy, ale w kwietniowe dni nie należy i nie warto odkładać czy przekładać kontaktu z przyrodą na później, bo jak wiadomo to co przeoczymy dziś, jutro możemy już tego nie dostrzec.











Zatem kilka obrazków z przedpołudniowego spaceru, pogoda dopisuje, temperatura również a otoczenie zachwyca, oczywiście mam na myśli bezpośredni kontakt z naturą, bo obrazki są tylko tłem i niedoskonałym odzwierciedleniem tego co świat wokół nas nam oferuje.
Miłego świętowania!






dla zainteresowanych, nieco więcej na:




Zembrzyce, 20.04.2025

piątek, 18 kwietnia 2025

Jarmark wielkanocny - Happy Easter!


Kilka obrazków z krakowskiego Jarmarku wielkanocnego,  no bo być w okresie przedświątecznym w Krakowie i nie odwiedzić choć by na kilka chwil Rynku Głównego było by to dużym nietaktem. Co prawda nie była to pora szczytowa świątecznej gorączki ale odrobinę klimatu można było bez wątpienia poczuć...




Korzystając oczywiście z okazji życzę Wszystkim wspaniałych miłych pogodnych i szczęśliwych Świąt Wielkiej Nocy! Oby był to czas radości, optymizmu i tak jak natura wraca do życia po długich miesiącach snu, tak i niech nasze drogi, marzenia, plany będą pełne nadziei, determinacji i wiary w nadchodzący czas.












Kraków, Rynek Główny, 17.04.2025

Wiosna w mieście #4 czyli kwietniowy Kraków 2025

 

Każda wiosna jest inna i niepowtarzalna, nie znaczy to że można ją klasyfikować lepsza czy gorsza, czasem zimniejsza, czasem cieplejsza, bardziej kolorowa lub mniej, szybsza lub bardziej rozłożona w czasie, wszystko zależy jak ją postrzegamy i jakie mamy osobiste podejście do tych kwietniowych pięknych dni.  





Nie zawsze możemy jednak w pełni ją obserwować i na bieżąco się nią cieszyć. Idealnie jest gdy tzw. wybuch wiosny jest szybki i nagły, wtedy mamy wszystko niemal jak na tacy pod warunkiem że w tym czasie mamy czas  nią się rozkoszować. Czasem nie wszystko się idealnie składa i krótkie akcenty wiosenne ciężko złapać a trwają one przecież tylko moment.. Nie mniej jednak w ten magiczny miesiąc zawsze warto coś zapamiętać, coś podpatrzeć, czasem nawet nie wstrzelając się w idealny moment pogodowy czy też moment kwitnienia niektórych drzew, krzaków czy kwiatów.














Zgodnie już kilkuletnią tradycją kilka okazyjnych obrazków z wiosny w mieście, czyli moich krakowskich zakamarków, choć ich akurat tutaj nieco zabrakło ale głównie z tego co nawinęło mi się po drodze, choć wiem że to tylko jakaś znikoma cześć tego co aktualnie mamy w przyrodzie.. 



 Jako uzupełnienie, moje obrazki z lat poprzednich - czyli mojej "wiosny po krakowsku"

Kraków, 17.04.2025

Powered By Blogger