Lato wypełni, pogoda sprzyja, temperatury znośne, wiec cóż więcej dywagować i zastanawiać się - w drogę, nie mówię tu o wakacjach i dalekich wojażach tylko o relaksacyjno letnim rowero - spacerze.
Dziś przed ostatnia niedziela lipca, wiec padło na okolice Śleszowic i wszystko co widać po drodze jak wzrokiem i obiektywem sięgnąć.
Ostatnio jakoś zatęskniłem za Lanckoroną, niestety jak na razie nie mam zapału na rowerową wycieczkę tam, to ten najdalszy i najwyższy centralnie szczyt góry na poniższym zdjęciu z malowniczym ryneczkiem na zboczu góry, ale mam nadzieje że jak nie latem, to może jesienią, a może jednak jeszcze latem... uda się... :)
Zembrzyce - Tarnawa Dolna - Śleszowice, 23.07.2023
Se todo tan precioso, me encantan esos paisajes. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńBeautiful scenery there where you are. When it's cooler you will probably feel more like riding and walking.
OdpowiedzUsuńVery beautiful view.
OdpowiedzUsuńReally great scenery. I like it very much. Greetings.
OdpowiedzUsuńPues ya es una suerte esas temperaturas, porque por aquí hay días que achicharran, pero bueno saldremos igualmente a tirar fotos a primeras horas o a ultimas del dia.
OdpowiedzUsuńSalud
Niech się uda latem ta Lanckorona, i jesienią
OdpowiedzUsuńniech się uda też 🙂. Przepiękne zdjęcia.
Zjawiskowe, zapierające dech w piersiach krajobrazy.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia jak zawsze doskonałe!
Pozdrawiam:)
Piękne miejsca i foto.
OdpowiedzUsuń