Tegoroczny luty nie jest jak widać typowym zimowym miesiącem, w zasadzie można by się pokusić o stwierdzenie że to już takie wczesne przedwiośnie.
Jednak w zamian za to mamy dość dynamiczne zmiany pogody z silnym wiatrem, deszczem i ogólnie panuje raczej nie przyjemną i niepzyjazna aura. Porwisty wiatr, przenikliwe odczuwalne zimno czasem skutecznie zniechęca do dłuższych spacerów mimo słońca błękitnego nieba.
W nadziei zatem na pierwsze prawdziwe oznaki wiosny kilka obrazków z... w zasadzie trudno nazwać to spaceru, raczej malej przechadzki, wśród lysych i szarych jeszcze krzaków, drzew i wokół wezbranych wód Skawy.
Zembrzyce, 19.02.2022
Przepiękny spacer i zembrzyckie przedwiośnie. Zachwycające krajobrazy obok których nie można przejść obojętnie i utrwalone na zdjęciach. Wyszukuję na nich pierwszych oznak wiosny. Niestety nic nie zauważyłam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Que fotografías tan preciosas, me gustan mucho. Abrazos.
OdpowiedzUsuńBeautiful landscape for walks. The wind is really very strong and intrusive.
OdpowiedzUsuńGreetings.
W ogóle nie widać na zdjęciach, że to luty. Ja mam wrażenie, że tegoroczna jesień i zima są najgorszymi jakie pamiętam, nieustający deszcz i wichury i zero słońca. No dobra, wczoraj było słonecznie pierwszy raz chyba od października ale dzisiaj znowu szaruga i deszcz. Nawet jeśli jest zimno i wieje to jednak w słońcu i pod niebieskim niebem łatwiej ten ziąb oswoić 🙂. Zazdroszczę Ci tego słońca.
OdpowiedzUsuń