39.Targi Sztuki Ludowej w Krakowie, to już tradycja wspaniałego święta wystawców, artystów i turystów odwiedzających z tej okazji Kraków.
Nie wyobrażam sobie lata, bez chociażby jednej wizyty na krakowskim Rynku Głównym w dniach odbywania się targów.
W tym roku śledząc program, trochę w sposób zamierzony, a trochę przez przypadek trafiłem na dzień słowacki, może nie prezentacji całej Słowacji jak to było dwa lata temu, lecz tym razem samego Regionu Żylińskiego.
Jak zawsze barwny folklor, perfekcyjne stroje i wspaniała słowiańska uroda, towarzyszyła podczas tego dnia na scenie i poza nią :)
Oto kilka obrazków, które zawsze miło wspominam i do których chętnie wracam...
Nie zabrakło również kolorowych straganów i prac artystycznych na żywo...
Dla chętnych i zainteresowanych foldery i reklamy najpiękniejszych zakątków Słowacji.
Kraków, Rynek Główny 21.08.2015
Do zobaczenia za rok na 40 - jubileuszowych.
Słowacka kultura jest bardzo ciekawa. Przepiękny kraj. Fajny post o tej Słowacji.
OdpowiedzUsuń