Nic tak nie cieszy, przynajmniej mnie w październikowe dni gdy zielony kolor zamienia się odcienie brązu, żółci i czerwieni... Mimo że tegoroczna jesień jest inna od poprzedniej, a moje obserwacje z ostatnich kilkudziesięciu lat utwierdzają mnie w przekonaniu że każda jesień jest inna, tegoroczna jednak potrafiła stanąć na wysokości zadania i zanim wszystko opadnie z drzew, w koło zrobiło się nieco kolorowo, na pewno nie tak malowniczo jak chociażby dwa lata temu, ale warto docenić i to, co widać w koło w tej końcówce październikowych dni.
W miarę pogodna ostatnia październikowa sobota mimo ładnego poranka niestety nie dawała wiele okazji do łapania pamiątkowych obrazków, większość dnia chmury zakrywały niebo, ale na szczęście tuż przed zachodem słońca kilka promieni słońca przepędziło przynajmniej na czas mojego krótkiego spaceru chmury co trochę poprawiło mi humor. A zatem tym razem nie gdzieś na górze, a bardziej na dole, tak dla równowagi, nieco zdarłem buty o moje ulubione polne ścieżki...
Zembrzyce, 28.10.2023
Beautiful photos of such a lovely place, those colours are amazing.
OdpowiedzUsuńI do like that bridge and have seen it in the distance of several of your photos and always wondered what it looked like close up..it is lovely.
Nie zliczę ile razy oglądałam dzisiaj Twoje doskonałe zdjęcia. Brakuje mi tak pięknej jesieni dlatego sycę oczy cudownymi widokami. Jesień na tych zdjęciach jest przepiękna, kolorowa i słoneczna.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci miłej i słonecznej niedzieli.
Great colors! It was bad fall colors here this year.
OdpowiedzUsuńThat first photo is really great. Magical.
OdpowiedzUsuńBeautiful autumn scenery, a feast for the eyes.
OdpowiedzUsuńThanks for lots of beautiful photos.
OdpowiedzUsuńHello Boguslaw,
OdpowiedzUsuńyour photos are beautiful. Yes, I really like the colors in autumn. It's a feast for the eyes. And if the sun also shines on the walk, that's the best.
I send greetings.
Może jeszcze kilka takich spacerów a będziesz miał trochę lepsze zdanie o tegorocznej jesieni? :). Bo jesień na Twoich zdjęciach cudna, a to niebo! Bardzo Cię przepraszam ale to ono robi całą robotę i dodaje zdjęciom fajnego klimatu.
OdpowiedzUsuńJeszcze do niedawna czułam podobny do Twojego niedosyt związany z brakiem typowo jesiennej aury ale w poniedziałek miałam wolne i w ramach akcji cieszenia się jesienią przeszłam prawie 14 km, zupełnie zresztą nieświadomie. Było pięknie bo dopisała pogoda i uwierz mi, że rozpogodziło się tylko na jeden dzień, akurat ten mój wolny :). Wykorzystałam ten czas w najpiękniejszy możliwy sposób - na spacerze z aparatem. Zdążyłam zanim opadną liście.
Przesyłam Ci ogrom listopadowych ( ale jak to? to już? ) pozdrowień. Pięknej jesiennej codzienności.
Unas fotografías maravillosas como así son los paisajes. Abrazos.
OdpowiedzUsuńTe quedaron preciosas.
OdpowiedzUsuń