Kolejna letnia wakacyjna niedziela, a wiec kolejny letni niedzielno-przedpołudniowy leniwy spacer po okolicy. Dziś pora na Stryszów i czas na odwiedziny Dworu w Stryszowie. Oczywiście nie sposób przejść obojętnie jeśli coś po drodze napotyka się ciekawego, a Stryszów przecież ma różne "perełki", które warto utrwalić i czasem na nie zerknąć.
16 lipca na terenie Dworu i wokół niego miało miejsce "Złote Popołudnie" czyli podróż w dawne czasy, tańce, teatr i dawne stroje, niestety i tym razem ta wspaniała impreza mnie ominęła, a szkoda jakoś nie mam szczęścia tam być w tym czasie, może za rok...
dla zainteresowanych - wnętrza, stan 2015 rok.
Na Dworze w Stryszowie (2015)
i jeszcze trochę obrazków z drogi powrotnej, choć to tylko mała cząstka tego co kryje Stryszów w swych zakątkach.
Tanto la casa como su entorno es precioso y las fotos espectaculares. Saludos
OdpowiedzUsuńBeautiful photos and such a pretty place with the bird, flowers and the cross with flowers, all amazing for me to see and I did so much enjoy - thank you...take care.
OdpowiedzUsuńHow beautiful there is!
OdpowiedzUsuńGreat photos and great place. Your photos are a pleasure to look at.
OdpowiedzUsuńHi Boguslaw,
OdpowiedzUsuńthanks for the nice comment.
Your photos are beautiful. The trip was successful and you made a photo documentation for us. It is simply beautiful.
I send greetings.
Como siempre maravilloso, un placer venir por tu blog. Besos.
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam Twojego bloga. Robisz bardzo ładne zdjecia.
OdpowiedzUsuńhttps://windmillshunter.pl/