Tak się złożyło, że jak do tej pory nie miałem okazji odwiedzić słynnej kapliczki Konfederatów na górze Jasień w Suchej Beskidzkiej. Kilka wolnych chwil niedzielnego przedpołudniowego poranka wraz z obiecującą słoneczną pogodą zachęciło mnie w końcu do odbycia samotnego spaceru w ciszy właśnie w to historyczne miejsce.
Samo dotarcie tam nie jest wielkim wyczynem, raptem to jakieś około 30 minut w spacerowym tempie zaczynając od dziedzińca Suskiego Zamku. Malownicza i prosta, bardzo dobrze oznakowana leśna trasa sama zaprowadzi nas na miejsce docelowe.
Nie będę zbyt dużo się rozpisywał na temat historii Kaplicy, ale na pewno trzeba wspomnieć kilka ważnych i podstawowych faktów. Wzniesiona została ona pod koniec XVIII wieku, jako hołd dla 200 żołnierzy Konfederacji Barskiej walczących w rejonie Suchej i Jasienia w latach 1768-1772 czyli w czasach zrywów patriotycznych przeciwko dominacji Rosji i obronie praw szlacheckich Rzeczypospolitej. W ołtarzu umieszczona jest kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, zaś obok kaplicy znajduje się symboliczna mogiła poległych powstańców. Obecnie Kaplica odgrywa rolę szczególną jako patriotyczny symbol tych ziem, odbywają się tutaj coroczne uroczystości religijno - państwowe 3 maja, 15 sierpnia, czy 11 listopada odprawiane są Msze Św. w intencji Ojczyzny i Narodu.
Mam nadzieje, że podczas letnich dni gdy sceneria lasu i przyrody jest jakże odmienna od obecnej, zawitam w to miejsce ponownie, a niniejsza wycieczka nie jest ostatnią w to miejsce..
Sucha Beskidzka, 9.02.2020
Your photos are great. It would be nice to walk there and enjoy nature.
OdpowiedzUsuńInteresting place!
OdpowiedzUsuńHello Bogusław, this must be a beautiful place. Very nice photos. Have a nice week. (even though the Hurricane Sabina is not very pleasant)
OdpowiedzUsuńGreetings.
A beautiful place. Looks rather quiet.
OdpowiedzUsuńSe ve muy bonito y en primavera estará precioso. Besitos.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny zimowy spacer, bardzo urokliwie! Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńHello Bogusław, I'm going to wish you a nice weekend.
OdpowiedzUsuńSpacer prześliczny podczas którego spotkałeś oznaki zimy. Zaciekawiłeś mnie tą kapliczką. O jej istnieniu nie miałam pojęcia. A ponieważ mamy w planach odwiedzenie Suchej Beskidzkiej to przypuszczam, że i odwiedzę i tą kaplicę. Ostatnio jestem w sporym dołku, trochę to potrwa ale wierzę, że wyjdę na prostą. Jestem Ci niezmiernie wdzięczna, i bardzo, bardzo dziękuję, że o mnie pamiętasz.
OdpowiedzUsuńMilej, słonecznej niedzieli:)
Jak zawsze dziękują za miłe i serdeczne słowa i komentarze :) Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających.
OdpowiedzUsuńHello Bogusław, I will never really use the typewriter again :-)
OdpowiedzUsuńI wish you a wonderful week. Greetings.
Hello Bogusław, thanks for the nice and beautiful comment that I, by hand, deleted by mistake :-)
OdpowiedzUsuńGreetings.
byłem w Suchej, ale nie wiedziałem o tej trasie
OdpowiedzUsuńHi Bogusław, I really appreciate your comments, thank you.
OdpowiedzUsuńI wish you nice evening.
Un paseo precioso por la naturaleza hasta llegar a la capilla.
OdpowiedzUsuńSin tu permiso me quedo por aquí. Me gusta la naturaleza.
Un abrazo.