Kolejna moja piękna przygoda z Tatrami, tym razem na trasie (jak w tytule) Kuźnice - Hala Gąsienicowa - Kasprowy Wierch - w kierunku na Czerwone Wierchy.
W tej części wpisu pierwsza połowa malowniczej i jakże wdzięcznej trasy, a więc po kolei. Wędrówkę zaczynamy zaraz po 5 rano i udajemy się z parkingu obok Wielkiej Krokwi w kierunku Kuźnic, a potem niebieskim szlakiem, oczywiście w ciemnościach ale za to w świetle latarek. Jasno robi się dopiero, zgodnie z przewidywaniami w okolicach Boczanu, po wyjściu z lasu, a to znak że najwyższy czas zrobić pierwszą fotkę i... oczywiście kolejne.
Powoli wyłaniają się z ciemności wspaniałe panoramy okolicy, Giewontu no i w końcu lekko ośnieżone szczyty gór w Hali Gąsienicowej. Ta ostatnia panorama którą sycimy zmysły zawsze jest nagrodą za trud wspinaczki którą mamy za sobą, a przecież to zaledwie wstęp.
Po krótkim odpoczynku i posiłku w schronisku Murowaniec, do którego mam szczególny sentyment, wyruszamy żółto-zielono-czarnym szlakiem na południowy zachód, Łagodna, prosta i miła jak na razie dla nóg trasa prowadzi wśród kosodrzewiny mijamy kolejno małe stawki, oraz skrzyżowanie na którym odbijamy w prawo, czyli kierunek Kasprowy Wierch.
Dróżka jest łagodna, acz robi wrażenie niezmiernie długiej, prawie nie kończącej się. Mijamy kolejkę linii krzesełkowej, oraz ku mojej radości i nie tylko mojej stado kozic. Wspinając się coraz wyżej i wyżej nie sposób jest przeoczyć wspaniałych panoram zarówno z przodu z tyłu z boku itd...
Wielkim łukiem prowadzącym wprost do szczytu Kasprowego wierchu około godziny 11-tej dobijamy do celu, pierwszej części naszej wędrówki. Teraz czas na podziwianie szczytów pasma Hali Gąsienicowej, szczególnie zaś Świnicy czy dobrze mi znajomego i miło wspominanego z innej wyprawy Kościelca.
Una ruta bonita. Un beso.
OdpowiedzUsuńGracias hermosamente, te saludo cordialmente.
UsuńAmazing view!
OdpowiedzUsuńThank you so beautiful views were a few days ago, today fell fresh snow there :)
UsuńGreat place. The views are spectacular.
OdpowiedzUsuńHi, so the mountains are wonderful, especially in autumn. An excellent week I wish you.
UsuńHi. I love your photos. Views are superb.
OdpowiedzUsuńThanks, I'm very happy :))
UsuńKolejny raz podziwiam Twoją relację.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia, przepiękne widoki i kozice. One w dalszym ciągu są na wyciągnięcie ręki.
Mam wrażenie, że się do nas, ludzi już przyzwyczaiły. A my, coraz bardziej zajmujemy ich tereny.
Serdecznie pozdrawiam:)
Będąc na szlakach Tatr, już po raz chyba 5-ty, pierwszy raz spotkałem kozice, w tym przypadku rzeczywiście bardziej to my na nie zwracaliśmy uwagę i nasze zainteresowanie, niż one na nas... :))
UsuńZdjęcia wciskają niemal w ziemie.. Uwielbiam górskie krajobrazy, coś przepięknego!
OdpowiedzUsuńdziękuję, miło mi bardzo :)
Usuń