Pierwszy dzień wiosny zobowiązuje do spacerów w poszukiwaniu wiosny. Jeśli dodamy do tego wspaniałą marcową pogodę to rzeczywiście siedzenie w domu, byłoby... grzechem.
Taki piękny wiosenny bukiet kwiatów spotkałem pędząc ulicą Grodzką, na tyle mnie zauroczył, że... nie minąłem go obojętnie.
Nie są to na pewno symbole wiosny, ale od samego patrzenia robi się przyjemniej i radośniej.
Kraków, 21.03.2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz