Wspaniała i urocza krakowska impreza, w tym roku w warunkach pogodowych wyjątkowych, dosłownie idealnych, bo czy mogło być jeszcze lepiej, skoro było wszystko: pełne słońce, błękit nieba i temperatura w granicach 10 stopni powyżej zera.
I w tym roku fantazja, dobry humor, miła zabawa i radość z uczestnictwa, dopisała wszystkim uczestnikom.
Byłem pierwszy raz na takiej imprezie z aparatem fotograficznym w ręku i przeglądając zdjęcie swoje i innych, znów doszedłem do wniosku, że nie byłem - nie ustawiłem się w tych miejscach gdzie powinienem, ale wnioski wysunąłem i mam nadzieje że za rok, o ile będę, kadry będą lepsze :)
Kraków, 31.12.2012
A mnie się wydaje, że to całkiem dobry reportaż :)
OdpowiedzUsuń