txt...
txt...
txt...
txt...
txt...
txt...
txt...
txt...
Jeśli nastał wiosenny czas, trudno aby w tak piękny okres, nie rozejrzeć się w koło w poszukiwaniu, nowych inspiracji, pomysłów, przygody, czy zwykłego relaksu i poczucia przysłowiowego wiatru we włosach. Do realizacji tego wcale nie potrzeba wiele wystarczy odrobina chęci, czasu, rower i... w drogę.
Miłośniczką tego rodzaju wyzwań nie od dziś jest niezwykle miła i sympatyczna Marta. Dziewczyna bardzo żywiołowa, energiczna, ponadprzeciętnie wesoła z wyjątkowym wdziękiem osobistym, szczególnie lubiąca przepięknie śpiewać, a to tylko przecież zaledwie mała cząstka jej bardzo bogatej osobowości.
Dzięki jej uprzejmości z wielką chęcią i prawdziwą przyjemnością kolejny raz mam okazję zaprezentować tutaj kilka mniej lub bardziej udanych zdjęć z jej udziałem za co niniejszym serdecznie Jej dziękuję :)
No cóż, piękna dziewczyna + zdolny fotograf = śliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńShe looks happy and enjoying the sunshine and wind over the sea. Have a nice new week.
OdpowiedzUsuńTradycją staje się sesja zdjęciowa Marty.
OdpowiedzUsuńNie jestem zdziwiona bo to prześliczna dziewczyna i bardzo fotogeniczna.
Serdecznie pozdrawiam:)
Marty is a very beautiful girl. Very nice photos.
OdpowiedzUsuńGreetings.
Muy lindas fotografías. Un beso.
OdpowiedzUsuńVery natural and photogenic.
OdpowiedzUsuńW imieniu Marty jak i swoim serdecznie dziękuje wszystkim za miłe słowa i komentarze. Mam nadzieję, że jeszcze może będę mieć okazję zaprezentować na niniejszym blogu tą wspaniałą i wyjątkową dziewczynę :)
OdpowiedzUsuńOn behalf of Marta and my heartily thank you all for kind words and comments. I hope that maybe I will have the opportunity to present this wonderful and unique girl on this blog :)
Thanks for the beautiful comment.
OdpowiedzUsuńI'll be glad if I see another post with Marta.
Ale widoki!
OdpowiedzUsuń