Wiosenne co nieco...

Jeszcze trochę fioletu tej wiosny. Stosunkowo niska temperatura skutecznie hamuje i spowalnia jak na razie wiosenną wegetację. Chłodne noce, częste przymrozki i temperatura w dzień w granicach 10 stopni, wszystko to sprawia że na przysłowiowy "wybuch wiosny" ciągle czekamy...

Kilka kolejnych makro obrazków z ostatniej dekady marca, wszak tyle fioletu to tylko chyba w marcu... a więc zbieramy go ile się da!

 Najpiękniej jednak według mnie prezentują się w słońcu...

Zembrzyce, 24.03.2016