Pierwsze dni nowego roku, pierwsze płatki śniegu, pierwszy mroźne słoneczne poranki, wolne chwile odpoczynku wszystko to zachęca do wyjścia gdzieś... bez celu... bez potrzeby... bez pośpiechu... a jednocześnie z niemałą przyjemnością i radością.
Zimowy okres to na pewno czas gdy aktywnie spędzony czas jest szczególnie ważny chyba dla każdego kto choć odrobinę dba o swoją kondycję, figurę czy ogólnie mówiąc o swoje zdrowie. Mroźne powietrze, krótkie dni, szybko zapadający mrok, na pewno nie sprzyjają i nie zachęcają do spędzania czasu na wolnym powietrzu, a właśnie w zimowe dni, gdy więcej spożywamy posiłków, dłużej śpimy, mniej się ruszamy szczególnie powinniśmy zażywać długich spacerów, wędrówek czyli jak najwięcej spędzać czasu na wolnym powietrzu.
O dobrodziejstwach i pozytywach takiego spędzania czasu zimą można by mówić bardzo długo a poczytać niemal wszędzie, wiec nie zanudzając, ja ze swej strony zamieszczam kilka obrazków w sobotniego i niedzielnego spaceru mając nadzieje że może przynajmniej trochę zachęcę kogoś do zrobienie chociaż kilkunastu kroków w najbliższym czasie, gdzieś po najbliższej swojej okolicy...
Zdecydowanie zgadzam się i popieram wprowadzanie zdjęć na blogu pięknych miejsc wokół domu, takich jak ciekawa sceneria, która jest tutaj wyświetlana.
OdpowiedzUsuńW czasie tej pandemii nie trzeba podróżować daleko, wokół domu jest też wiele pięknych miejsc, które zasługują na zaprezentowanie się mediom.
Dobra robota, przyjaciele!
Pozdrowienia z Indonezji.
Witaj Himawan Sant, miło mieć świadomość że ktoś te zdjęcia ogląda w tak odległym zakątku świata. Czasem jedyną tanią i na wyciągnięcie ręki odskocznią od aktualnej codzienności są właśnie takie krótkie wycieczki po okolicy. Cieszę się że trafiłeś na moje strony bloga, pozdrawiam :)
UsuńSerdecznie zapraszamy do Bogusława Duboisza, cieszę się również, że znajdę Wasz wspaniały blog i artykuły, będę śledził Wasz blog w poszukiwaniu mojej listy lektur. Pozdrowienia przytulają przyjaźń.
UsuńSiempre maravillosos tus reportajes, me ha encantado el paseo. Besos y salud.
OdpowiedzUsuńThank you Teresa for the kind praise. We have winter, you probably have a lot warmer :) Best regards.
UsuńLovely view!
OdpowiedzUsuńThanks Anne, Winter views always look different than summer ... Have a nice day
UsuńHopefully those storks will find something to eat. Thanks for the great photos.
OdpowiedzUsuńThanks, Sami, for the nice words. I hope everyone will find food during the winter. Greetings :)
UsuńMasz rację, że dbanie o kondycję jest fundamentalne dla naszego zdrowia psychicznego i fizycznego niestety obecna pora roku sprzyja raczej uprawianiu soffingu albo kanapingu :). Ja powitałam Nowy Rok należycie i pierwszego stycznia przejechałam 30 km na rowerze, później rowerowałam jeszcze kilka razy a kiedy spadł śnieg poszłam na osiemnastokilometrowy spacer. Niestety zepsuła się pogoda i ostatnie dni są paskudne. Kilka dni temu przygotowałam się na wycieczkę rowerową ale niestety nie zajechałam daleko bo kiedy tylko wyprowadziłam rower z piwnicy to tak się rozpadało że byłam przemoczona w minutę. Cieszę się, że ta ulewa i wichura nie spotkały mnie gdzieś na trasie bo nawet nie miałabym gdzie się schować. Powiem Ci, że to w dużej mierze właśnie dzięki spacerom i rowerowi przetrwałam to wszystko co się dzieje :).
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku, samych pięknych wędrówek i zachwycających kadrów.
Czego nam najwięcej teraz potrzeba...? przestrzeni, wolności i ruchu, tak mi się wydaje... oderwania myśli, spojrzenia szerszym kątem na wszystko, dosłownie na wszystko. Jak to ktoś pięknie kiedyś śpiewał: ..Czasami człowiek musi, inaczej się udusi... i to chyba prawda :)
UsuńPozdrawiam i życzę udanych rowerowych spacerów bez... pogodowych nagłych niespodzianek.
Super foty, szczególnie most na pierwszym zdjęciu, ptak na gałęzi (wygląda jak czapla, czy to możliwe?) i pagórek w drugim planie.
OdpowiedzUsuńNajlepszego w nowym roku.
Miło mi bardzo, czasem coś tak wpadnie w oko, podczas takich spacerów, że żal to "zostawić" :))
UsuńPozdrawiam, i wzajemnie życzę udanych dni w 2021 roku.
Dziękuję Agnieszko, milo mi bardzo :) Udanych zimowych dni i nie tylko zimowych :)
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia ogląda się zawsze z wielką przyjemnością i można na nie patrzeć bez końca! czy jest ktoś kto nie zachwyci się rewelacyjnie zaprezentowaną beskidzką przyrodą i krajobrazami? chyba nie ma takiej osoby. Jak pewnie zauważyłeś kilka razy podziwiałam jak zwykle fantastyczny post z bajecznymi zdjęciami. A teraz gdy Twoja Mała Ojczyzna - Ziemia Zembrzycka przykryta jest pierzynką śniegu to dopiero musi być zjawiskowo! Już nie mogę doczekać się Twoich zdjęć.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam moc ciepłych pozdrowień:)
Dziękuję Łucjo, ja z kolei mogę i muszę powiedzieć że z wielką przyjemnością zawsze czytam Twoje urocze pełne ciepła i serdeczności komentarze, zawsze jest mi niezwykle miło i przyjemnie. Co do kolejnych zimowych zdjęć, cóż człowiek czynny zawodowo, niestety nie zawsze ma czas i sposobność na swoje ulubione hobby, ale mam nadzieje że jeszcze nie raz w przyszłości nadarzy się okazja do złapania moich stron w pięknej zimowej scenerii. Pozdrawiam :)
UsuńPuk, puk...
UsuńNiepokoję się o Ciebie! Mam nadzieję, że jesteś zdrowy, i wszystko u Ciebie w nalezytym porządku.
Serdecznie pozdrawiam:)
Hello Bogusław, thank you for your wishes and I wish not only you but your whole family good health in the new year.
OdpowiedzUsuńYour photos are beautiful as always. It is also full of snow in Prague, today it snowed all day.
Have a good weekend.
Greetings.
Hello Zdenka :) The new year always awakens our hopes for a better future and may these coming days of this year be fully successful and worthy. Thank you for your kind words and I am always very happy that you visit and see my modest photos. All the best.
Usuń