• txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • txt...
  • " txt
  • txt...

sobota, 2 grudnia 2017

Letnie wspomnienia... zespół Szelindek


Okres zimowy to dobry czas aby w wolnych chwilach powspominać miniony czas, w którym wiele się działo bliżej i dalej. Przypomnijmy sobie zatem Jarmark Świętojański jaki odbył się pod Wawelem w piękny czerwcowy weekend, a szczególnie spotkanie z muzyką dawną z minionych epok.


W niedzielne popołudnie w ramach bogatego programu tegorocznego Jarmarku Świętojańskiego czyli trzech dni z historią i renesansem wystąpił między innymi węgierski zespół "Szelindek" - pełna nazwa to Szelindek Régi-Világzene Forgatag.


Powstały w 2010 roku to zespół który gra i popularyzuje muzykę historyczną z obszarów Europy i południowo-zachodniej Azji. Wykorzystuje w tym autentyczne instrumenty muzyczne, tym samym rekonstruuje tradycyjną muzykę ludową tamtej epoki z terenów Węgier, Polski, Karpat, Bałkanów i Turcji.



Przy tworzeniu i graniu tej oryginalnej muzyki korzysta z dawnych instrumentów takich jak: zurna, lira korbowa, ney, skrzypce, dudy, koboz, bębny, tamburine, buzuki, Darbuka, oud Laute. Jako laik słuchający takiej muzyki okazjonalnie nazwy tych instrumentów, które miałem okazję usłyszeć znalazłem oczywiście w informacji o zespole.






Słuchając i oglądając tych oryginalnych piosenek i występów, trudno się dziwić że zespół chętnie jest zapraszany na różnego rodzaju festiwale historyczne, w których występ ich jest bez wątpienia zawsze wielką i miłą atrakcją.






Warto jest czasem przenieść się mentalnie do innej epoki, zobaczyć to czego na co dzień nie widzimy, lub posłuchać tego co słuchało się dawniej wszak taka muzyka i jej atmosfera jaką tworzy jest jak wehikuł czasu dla bardziej podatnych i czułych na tego rodzaju impulsy... Polecam jej posłuchać, niestety nie nagrałem chociażby krótkiego fragmentu ich występu, czego trochę teraz żałuje...



Mini relacja z jarmarku świętojańskiego (2017)


Kraków, 18.06.2017

6 komentarzy:

  1. Hola Boguslaw Dobisz, me encanta este acontecimiento del que podemos disfrutar gracias a tus preciosas fotos. La gaita es el instrumento típico de mi tierra (Asturias). Un cordial saludo. Lola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you for the nice comment, I am very pleased that you like my photo report. I love everything that is Spanish, I will love your country very much. Best wishes :))

      Usuń
  2. Interesante y precioso festival, que me encantaría ver personalmente. Besitos.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pod wrażeniem Twoich relacji z różnych imprez.
    Robisz to perfekcyjnie a na dodatek zdjęcia zawsze są artystyczne i bardzo piękne.
    Jesień i zima jest doskonałą porą na wspomnienia.
    Bogusławie, serdecznie Cię pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Very beautiful photos.
    Beautiful memories of the jarmark.
    Greetings.

    OdpowiedzUsuń